Omijanie Simlocka w Nokii 5310

Od początku istnienia telefonii komórkowej blokady simlock były niewygodnym ograniczeniem. Simlocki utrudniały korzystanie z dowolnej sieci, a próby ich usunięcia często groziły uszkodzeniem telefonu i powodowały utratę gwarancji. Dziś taką blokadę możemy obejść sami, bez wszystkich stresów, bez wiedzy tajemnej i bez drogich narzędzi.


Dziś, za pomocą przyjaznej technologii, można się tych problemów pozbyć. W sklepach internetowych/na aukcjach, dostępne są specjalne „urządzenia” do obchodzenia blokad simlock. Zaznaczmy słowo obchodzenia, a nie usuwania, bowiem simlocka w rzeczywistości nie usuwamy. Urządzenia to również termin
trochę z nadmiarem powiedziany, bowiem mają one postać płytek wielkości kart SIM drukowanych na giętkiej folii. Są one na tyle cienkie, że po drobnej korekcie rozmiaru mieszczą się pomiędzy kartą sieci komórkowej a gniazdem SIM w telefonie. Działają one w sposób bardzo bezpieczny, gdyż nie ingerują ani w zawartość karty SIM ani w oprogramowanie telefonu, a jedynie emulują, czyli udają obecność w aparacie karty SIM dopuszczonego operatora.

W przypadku karty Universal SIM nie musimy praktycznie nic ustawiać. Zabawę z płytkami zaczynamy od przygotowania karty SIM. W tym celu konieczne będzie jej przycięcie, tak by w gnieździe telefonu dało się osadzić zarówno SIM, jak i dobrze przylegającą do niej płytkę. Sama płytka jest miękka i na tyle cienka, że nawet w najciaśniejszych gniazdach obie dają się wcisnąć. Całą procedurę zaczynamy od sprawdzenia, czy płytka nie wystaje poza obręb karty. Jeśli wystaje, możemy ją ostrożnie przyciąć. Należy oczywiście uważać, by nie uszkodzić ścieżek układu na płytce. Następnie powinniśmy zaznaczyć na karcie SIM obszar, który musimy wyciąć, by schował się sterczący z niej element elektroniczny. W przypadku obu opisywanych tu płytek kartę można przyciąć w jeden pasujący wspólnie sposób. Jest to proces bezpieczniejszy niż wycinanie kart do adapterów dual SIM, gdyż manipulujemy plastikiem po stronie przeciwległej do wbudowanego mikroprocesora.

Tworzywo z karty wycinamy ostrożnie nożyczkami. Zdarzają się propozycje wycinania nożykami (takimi jak do tapet), a nawet przyrządami do wycinania otworów w skórze. W zupełności wystarczą jednak nożyczki, a dla estetów może jeszcze pilnik do wyrównania krawędzi. Następnie próbujemy dopasować płytkę i wyciętą kartę. Pamiętajmy, że sterczący element karty SIM powinien chować się w niej od strony styków. To bardzo ważne, bowiem ani karta, ani płytki simlock nie są symetryczne! Gdy mamy już gotowy hardware, czas na oszukanie telefonu. Uważajmy jednak szczególnie w momencie instalacji karty i płytki w telefonie.

Ta ostatnia jest bardzo delikatna i giętka, tak więc próba siłowego wciśnięcia duetu płytka-karta, np. w tzw. „szufladki” na karty SIM w telefonach Nokia, może zakończyć się uszkodzeniem płytki, a nawet elementu telefonu. Podobnie należy uważać w momencie wysuwania karty. Płytka mimo swojej niewielkiej grubości powoduje, że karta umieszczona jest ciasno. Należy upewnić się, czy wraz z kartą nie wyrwiemy nic z telefonu. Wygodniej jest bez wątpienia mocować całość w tych modelach, gdzie mamy wygodniejszy dostęp do gniazda, np. tam, gdzie karty są wsuwane lub najlepiej zamykane od góry. Testem sprawdzającym,czy układ płytki i karty zamocowane są prawidłowo, jest oczywiście włączenie telefonu. Gdy ten prosi o kod PIN i nie pokazuje komunikatu typu „włóż kartę SIM”, wszystko jest OK.

Mamy więc stosunkowo tanie i ekonomiczne, a przede wszystkim bezpieczne rozwiązanie, pozwalające obejść blokady simlock w różnych telefonach. Jest ono ekonomiczne, gdyż ta sama płytka może nam posłużyć w kilku kolejnych telefonach. Jest to również bezpieczne, bowiem nie narażamy się na utratę gwarancji. Jedynie trwałość, a właściwie wrażliwość płytki, może powodować, że nie przetrwa ona zapewne setek, czy tysięcy wymian karty. Zatem co z kartą? Prawidłowo wycięta, a więc nie skrócona w całości karta SIM, z powodzeniem będzie działała w telefonie bez przejściówek. Zatem nie jest to droga bez powrotu.

PS: czasem karty Universal Sim powoduje pewne problemy w działaniu telefonu. W moim przypadku, nie ma możliwości połączenia z internetem. Zdecydowanie lepszy rozwiązaniem jest więc ściągnięcie simlocka.

PS2: Cały artykuł pochodzi z magazynu "Twoja Komórka" numer 07/2008